środa, 4 marca 2009

Wiosna, wiosna, wiosna, ach to Ty?

Od pewnego czasu zrobilo sie calkiem przyjemnie i wiosennie. Mimo, ze noce byly zimne, to jednak w ciagu dnia bylo slonecznie i naprawde cieplo. Postanowilam wykorzystac ten fakt na zrobienie wiosennych porzadkow, takich generalnych z myciem okien lacznie, choc tego nie cierpie. Udalo mi sie to wykonac w 2/3 poniewaz nie ruszylam sypialni. Mialam dokonczyc na dzien nastepny, a tu kurcze zaczelo padac! Nie zeby lalo jak z cebra i bylo zimno, ale jednak taka pogoda nie sprzyja myciu okien:) Mam nadzieje, ze juz jutro bedzie lepiej i w koncu to zrobie.
-------
Co do wiosny to juz ja troche widac, a przede wszystkim slychac. Ptaszki daja takie koncerty, ze az przyjemnie jest sluchac:) Ludzie za to, wpadli w szal prymulkowy i wszedzie mozna te kwiatuszki zobaczyc w roznych kolorach teczy:) Ja oczywiscie tez mam:)
-------
Dzis rowniez wybralam sie do fryzjera zrobic wiosenny porzadek na mojej glowie. Dziewczyna zmienila mi fryzure kompletnie!! Bardzo mi sie podoba zreszta. Zobaczymy co bedzie dalej z ukladaniem :)
-------
Wiosna to tez przesilenie i chyba jestem tego przykladem, od kilku dni kiepsko sypiam, krece sie i wierce, licze owce, nic!! a rano nie moge otworzyc oczu, bo tak mi sie spac chce. W dodatku jestem taka jakas zastana, albo zasiedziana, ze juz nie moge sie doczekac, kiedy wreszcie bede mogla sobie po-joggingowac :) Ach...czekam z utesknieniem na prawdziwa wiosne!!

3 komentarze:

Gram pisze...

A u nas spadl snieg i jest codziennie -7!

Anonimowy pisze...

U nas dziś było +10 i piękne słońce. Ja też dostałam kopa wiosennego i posprzątałam balkon. Do mycia okien dopiero się przymierzam ;)
Poproszę o zdjęcia nowej fryzurki.

Lamparcik pisze...

Psiakosc, w zla godzina chyba napisalam, ze nie leje, bo jak po poludniu zaczelo tak leje jak fix!! buuu
Zdjecie fryzurki bedzie jak zrobie :)