W kazdą trzecią niedzielę października w Treviso odbywa się Festival Lokalnego Wina zwanego w dialekcie Veneto- Ombralonga.
Właściwie to mozna powiedziec, ze od 8 rano do 6 po południu ludzie chodzą po całym Treviso i kupują i smakują wina robione w okolicach. I tak mozna kupić prosecco, cabernet, chardonnay, a do tego tzw. panino con cotto, crudo czy porchetta (czyli bułkę z szynką gotowaną, surową lub marynowaną).
Zjezdzaja się tu ludzie z róznych miejsc i tlum jest niewyobrazalny.
To juz moja druga Ombralonga, ale tym razem dostałam fartuch i szklanke:) Fartuszek zabezpieczający przed oblaniem na przykład, świetnie przyda się do kuchni:)
Podsumowując jest to fajne święto, ale na chwilę:) Jak dla mnie za duzo ludzi i za duzy hałas, ale warto iść na godzinkę, napić się dobrego wina i poczuć fajny klimat:)
Dodam, że alkohol jest sprzedawany w tym dniu do godziny 18 i potem basta! Nie kupi się już nigdzie:)
Dodam, że alkohol jest sprzedawany w tym dniu do godziny 18 i potem basta! Nie kupi się już nigdzie:)
5 komentarzy:
wino i wino, nie zapomnij o jednym dla mnie jak przyjedziesz do domku :] jeszcze jak wyjdzie ze przyjedziesz do mnie i michala no to jemu tez musisz przywiezc hihi :P
Oj, jak już sie bedziecie dzielić wszystkim, to się tez podzielicie winem :P
ale masz tam fajnie, ciągle święta, festiwale... pozdrawiam serdecznie:*
Tez mi sie podoba :)
E tam, wcale nie ciagle..czasem:)
Prześlij komentarz