Mniej wiecej od tygodnia zaczelismy otrzymywac od roznych ludzi przed-slubne prezenty:)
Tutaj zwyczajowo przynosi sie je wczesniej, zeby w dniu slubu nie miec wypchanych kieszeni kopertami lub samochodu zapakowanego pudlami, pudeleczkami, torebkami i takimi roznymi. Nie powiem jest to zwyczaj wygodny i pozniej sie juz nie mysli, co z tym wszystkim robic :) Jedynym minusem jest to, ze od tygodnia codziennie mamy gosci :) I na ten tydzien tez oczywiscie juz sa zapowiedzeni:)
A juz jutro przylatuje moja rodzinka :) Yooppi!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz