wtorek, 16 czerwca 2009

Smutna/Triste

Walcze ze smutkiem.
Wcale to nie jest latwe.
Prawda boli, zwlaszcza jak wypowiada ja ktos, komu ufasz bezgranicznie.
I traktuje jak zart.
Smutno...


Ps. Juz mi przeszlo :)))

2 komentarze:

Gram pisze...

Co sie stalo???

Lamparcik pisze...

Wlasciwie to nic takiego...ot glupi zart, ktory zabolal. A moze ja jestem przewrazliwiona?? Na szczescie juz jest ok.